Sprawozdanie - pazdziernik 2018.
- przez Promyczek
-
Odsłony: 1162
„Idzie lasem Pani Jesień…”
„ Przyszedł sobie dawno
Śliczny, złoty wrzesień…
Teraz nam październik
Dała pani jesień…
Słonko takie śpiące,
Coraz później wstaje,
Ptaszki odlatują,
Hen, w dalekie kraje.
W cieniu pod drzewami
Cicho śpią kasztany,
Każdy błyszczy pięknie
Niby malowany.
Lecą liście z drzewa
Różnokolorowe,
Te są żółto – złote,
A tamte – brązowe.
Jeszcze niby ciepło,
Słonko świeci, grzeje…
Aż tu nagle skądejś
Wichrzysko zawieje.
Chmur wielkich deszczowych
Nazbiera, napędzi…
Tak się pan październik
Nauwija wszędzie”.
Temat naszych zajęć rozpoczęliśmy od pogadanki na temat jesieni. Wskazywaliśmy na plakacie przedmioty charakterystyczne dla tej pory roku.
Podczas zabawy ruchowej „Drzewa” biegaliśmy przy muzyce, na sygnał zamienialiśmy się w drzewa i pokazywaliśmy korzenie – tupając, koronę – łapiąc się za głowę, pień – stojąc na baczność oraz gałęzie – ręce do góry.
Zapoznaliśmy się z darami jesieni przyniesionymi z lasu. Były to szyszki, żołędzie, kasztany, liście, jarzębina…
wszystko braliśmy w nasze rączki i mogliśmy dokładnie obejrzeć.
Następnie czekało na nas bardzo trudne zadanie.
Układanie darów jesieni według wzoru np. szyszka, kasztan, liść…
„ Wiewióreczka mała po lesie biegała
Hopsa sa, sa, hopsa sa, sa
Po lesie biegała…”
Na chwile nasza sala zamieniła się w las
a my w szukające na zimę orzeszków wiewiórki.
Trzymając w rączce wiaderko napełnialiśmy je orzechami zebranymi w lesie.
Pózniej całe nasze zbiory chowaliśmy w dziupli.
Za oknem deszczowo i ponuro, a w naszej sali wesoło i kolorowo!
Bawiliśmy się chustą animacyjną. Poruszaliśmy nią powoli tworząc delikatny wiaterek,
następnie poruszając ją coraz szybciej robiła się prawdziwa wichura.
Na koniec z naszej chusty zrobił się ogromny parasol,
pod który się schowaliśmy chroniąc się przed deszczem.
Nauczyliśmy tez posługiwać się wagą. Kładliśmy na szalę wskazany przez Panią dar
i ocenialiśmy, który jest cięższy.
Podczas zajęć plastycznych stemplowaliśmy opuszkami palców liście na drzewie.
„Grzybobranie”
Jesień to czas grzybobrania, więc i nasze „Niedzwiadki” nie marnują czasu i idą na grzyby do lasu.
Słuchając wiersza „ Grzybobranie” M. Buczkówny zapoznaliśmy się
z nazwą niektórych grzybów i wyszukiwaliśmy je na plakacie „Wyprawa do lasu”.
Dokładnie przyjrzeliśmy się jak wyglądają grzyby jadalne i trujące oglądając kolorowe ilustracje.
Klasyfikowaliśmy grzybki na jadalne i trujące, wkładając je do odpowiedniej obręczy.
W zabawie ruchowej ze śpiewem – przy piosenkach „ Grzybek tu…”,
„ Rosną sobie grzybki w trawie” , na sygnał bębenka zbieraliśmy grzybki do koszyczków.
Ćwiczyliśmy też naszą spostrzegawczość i koncentrację uwagi
dobierając do pary „ takie same grzyby”.
Z zaciekawieniem obejrzeliśmy teatrzyk pt. „ Kłopoty Muchomorka”
o przygodach grzybka, któremu Pani Jesień zapomniała namalować białe kropeczki.
Przy okazji przypomnieliśmy sobie inne kolory.
„ Jestem Muchomorek
Mieszkam sobie w lesie…
Czerwony kapelusz
Wyrósł mi na głowie
Czego tu brakuje?
Kto z was mi podpowie?”
W zabawie matematycznej łączyliśmy w pary muchomory o takiej samej ilości kropek.
Spodobał nam się leśny krasnoludek, którego sadzaliśmy „pod”, „na”, „za”,
„przed” i „obok” grzybka, określając jego położenie względem muchomorka.
Zakończyliśmy naszą przygodę z grzybami malując na czerwono muchomorki
i przyklejając im białe kropeczki.
„Spotkanie z jeżem, wiewiórką i niedźwiadkiem”
Tematem naszych zabaw i zajęć były zwierzęta leśne.
Najpierw na makiecie z lasem obejrzeliśmy zwierzęta, które w nim żyją.
Były to wiewiórki kicające po drzewach, dziki, sarny, jelenie szukające jedzenia,
niedźwiedzie i jeże. My jednak szczególną uwagę zwróciliśmy na wiewiórkę i jeża.
Najpierw wysłuchaliśmy wierszy o jeżu i wiewiórce, poznaliśmy ich zwyczaje,
wygląd oraz ich ulubione przysmaki.
W zabawach ruchowych „ Jeż i wiewiórki” tańczyliśmy swobodnie.
Na określony sygnał dobieraliśmy się w pary – jeże z wiewiórkami.
W zabawie „Jeże toczą jabłka” zastosowaliśmy element czworakowania,
staraliśmy się toczyć jabłko do norki.
Oczywiście nie zabrakło naszych ulubionych piosenek „Idzie jeż”,
„ Szur, szur, szur”, „Kolczasty jeż”.
„ Wiewióreczka mała po lesie biegała” – najpierw wysłuchaliśmy piosenki o wiewiórce,
potem segregowaliśmy smakołyki do zbiorów.
Poznaliśmy też znaczenie pojęć dużo – mało – tyle samo
i według wzoru układaliśmy zapasy na zimę.
W zabawie ruchowej „Wiewiórki do dziupli” na umówiony sygnał szukaliśmy swojej dziupli – staraliśmy się przestrzegać reguł w zabawie.
Dużo radości dała nam zabawa „Rzut do dziupli wiewiórki” – próbowaliśmy rzucać do celu,
każdy trafiony przynosił gromkie brawa i okrzyki.
W zabawie „Droga do orzeszka” musieliśmy doprowadzić wiewiórkę
do orzeszka odpowiednią drogą.
„Dzień zwierząt leśnych”
Obchodziliśmy „Dzień zwierząt leśnych”.
Z tej okazji, że nasza grupa nazywa się „Niedzwiadki” naszym bohaterem był właśnie on.
Zapoznaliśmy się z jego wyglądem, sposobem poruszania się i jego smakołykami.
Bawiliśmy się w „Starego niedzwiedzia”, chodziliśmy jak on czworakując,
zaśpiewaliśmy naszą ulubioną piosenkę o niedzwiadku. Były wesołe zabawy i pląsy.
„Mój dom, moje osiedle”
Rozmawialiśmy o naszych domach, oglądaliśmy ilustracje z jego rodzajami.
Omawialiśmy z jakich pomieszczeń składa się dom ( pokój, łazienka, kuchnia itp.).
Następnie dopasowywaliśmy sprzęty pasujące do danego pomieszczenia.
Pani przedstawiła nam również historyjkę obrazkową o „Trzech małych świnkach”.
Następnie my trzymając ilustrację musieliśmy się ustawić w odpowiedniej
kolejności odtwarzając przebieg bajki.
Aby dobrze przygotować się do kolejnych zajęć, na których musieliśmy
zbudować nasz wspólny dom wysłuchaliśmy bajki pt. „Na budowie”,
która przedstawiała materiały oraz sprzęty potrzebne do budowy domu.
A następnie zabraliśmy się do pracy.
„Jeden klocek, drugi klocek
Potrzebny nam trzeci
Budujemy dom wspaniały
Dom dla wszystkich dzieci!”
Stworzyliśmy też osiedle z pudełek kartonowych. Owinęliśmy je białym papierem,
który pomalowaliśmy na różne kolory, a następnie przykleiliśmy na makietę.