Sprawozdanie październik 2019.
- przez Promyczek
-
Odsłony: 774
„ Jesienią , jesienią sady się rumienią czerwone jabłuszka pomiedzy zielenią ...” . Jesień przyniosła nam pyszne owoce – gruszki, jabłuszka , śliwki . Rozróżnialiśmy je i opisywaliśmy ich kształt , kolor zapach . Segregowaliśmyjabłka , gruszki oraz śliwki.
Na ilustracjach przyjrzeliśmy się jak wygląda sad i czym się różni od ogrodu.
Segregowaliśmy je i porównywaliśmy ich wilekość np. małe i duże jabłko. Rozpoznawaliśmy też owoce przez zmyśł dotyku wybierając je z ''czarodziejskiego '' woreczka.
Na zajęciach plastycznych maluchy przyklejały dary jesieni.
Poznawaliśmy też pełne witamin warzywa. Dobieralismy wybrane warzywo do odpowiednika na planszy.
W teatrzyku „ Warzywna rodzinka '' przedstawiły nam się wszystkie warzywa, zachęcając nas do ich spożywania. '' Witaminek pełno mam, gdy mnie zjadasz to mniam, mniam ...”
Świętowaliśmy też „ Dzień Uśmiechu ''. Nasza rymowanka dnia - „ Hej, hej, śmiej się, śmiej ! ".
Pląsowaliśmy przy muzyce, wybierając króla lub królową uśmiechu. Wybrany król przyklejał nam naklejki z roześmianą buzią.
Podawaliśmy sobie z uśmiechem „ wesołą piłeczkę '' …
Na pamiątkę tego dnia zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie z buźkami na patyku, które później zabraliśmy do domu. „ Mały czy duży niech zawsze pamięta, aby jego buzia była uśmiechnięta ''.
W tym tygodniu zaprosiliśmy do naszego żłobka miłych mieszkańców lasu – wiewiórkę i jeża. Zapoznaliśmy się z ich wyglądem, zwyczajami i ulubionymi przysmakami.
W zabawie ruchowej z elementem skoku pt. „ Wiewiórki do dziupli '' - zwinnie skakaliśmy przez obręcze wrzucając do dziupli orzechy i szyszki.
Zamieniając się w jeżyki w zabawie „ Jeże toczą jabłka '' czworakując toczyliśmy po ścieżce jabłuszka prosto do norki z liści.
Doskonaliliśmy też swoją sprawność manualną poprzez zgniatanie i prostowanie kartki papieru, zgodnie z treścią rymowanki
„ Jeżyk ''.
„ Tupie jeżyk tup, tup, tup ( uderzenie ręką o gazetę )
Je jabłuszka chrup, chrup, chrup ( zgniatanie gazety )
Drzwiami cicho trzasnął ( uderzenie zwiniętą kartką o podłogę )
Po obiadku zasnął. ( prostujemy kartkę i śpimy jak jeż na poduszce ) ''.
Kolorowaliśmy sylwetę wiewiórki pomarańczową kredką świecową i wyklejaliśmy jej puszysty ogon pociętą włóczką. Wiewiórka zamieszkała w Galerii.
Obejrzeliśmy także dary, które przyniosła nam polska złota jesień.
Kasztanki jako dary jesieni posłużyły naszym maluchom do wygrywania rytmu śpiewanej piosenki.