Grudzień to radosny czas oczekiwania na święta Bożego Narodzenia.

6 grudnia nasz żłobek odwiedził wyjątkowy gość – święty Mikołaj.

 Na to spotkanie przygotowaliśmy się już wcześniej. Uczyliśmy się piosenki o Mikołaju,

  wykonaliśmy zadanie złożenia puzzli i pracę plastyczną związaną z jego wizerunkiem.

 

 Usłyszeliśmy zabawną historię o Mikołaju, który utknął w kominie.

Poznaliśmy pomocników i przyjaciół świętego Mikołaja, oraz jego atrybuty.

 

 Podziwialiśmy renifery, sanie, charakterystyczny czerwony strój i wielki worek z prezentami.

       A w tym szczególnym dniu byliśmy ubrani w kolor czerwony, mieliśmy na główkach mikołajkowe czapeczki i z wielkim przejęciem wypatrywaliśmy naszego gościa. Przybył do nas w asyście wesołych Elfów i hojnie nas obdarował...

       Nie mogliśmy doczekać się kiedy podarki zostaną rozpakowane, by móc się nimi swobodnie pobawić.

      W tym samym dniu razem z Antosiem świętowaliśmy jego drugie urodziny. Był to bardzo wesoły i wyczerpujący dzień..

       Z ogromnym zaangażowaniem wykonaliśmy świąteczne dekoracje, które zdobią nasze żłobkowe choineczki w sali    i w ogrodzie.

                  ...Choinka, choineczka,

                  tu bombka, lampeczka.

                  Choinka, choineczka,

                  na czubku gwiazdeczka...

      Z ciekawością wysłuchaliśmy opowieści o przygotowaniach do świąt, tradycjach i zwyczajach świątecznych. Obejrzeliśmy różne świąteczne ozdoby...

      W zabawach matematycznych określaliśmy cechy wielkościowe; małe i duże i w ,,mgnieniu oka’’ uporządkowaliśmy zbiory wg koloru ;)

Zielone choineczki zostały ozdobione puszystymi i uroczymi bombeczkami – pomponikami.

       A naszą choineczkę ustroiliśmy w  cudownie pachnące pierniczki. Pięknie, gustownie,

 aromatycznie ;) I apetycznie!

Zanim na niebie zabłyśnie pierwsza gwiazdka...Zaświecą nam aniołki... na naszych obrazkach.

Brokatem rozświetliliśmy nasze prace, nasze ubranka, buciki i całą salę ;)

Podziwialiśmy zebrane aniołki i w magicznym, niebiańskim nastroju świętowaliśmy dzień Anioła.

...Nad Betlejem gwiazdka, pulchna i odświętna
Już umyła w chmurkach rączki i oczęta
Żeby tam w żłobeczku, malec jak okruszek
Spojrzał na nią pierwszy jak na bratnią duszę...

 ... No a ten aniołek najładniejszy
Biegnie sam w ubranku swym najbielszym
Biegnie w dół, rozchmurza ciemne chmury
Nie chce już na święta patrzeć z góry..

...A anioły starsze strasznie roztargnione
Zakładają skrzydła ,ot, na lewą stronę.
Patrzą na zegary, pada na nie trwoga
Bardzo są spóźnione, a daleka droga...

 

Grudniowym Jubilatom śpiewamy gromkie STO LAT!

 

   Cudownych Świąt Bożego Narodzenia.

 I samych szczęśliwych dni w nadchodzącym roku!

                                                                               życzą  Panie: Wioletka, Beatka, Ania i Ania